12 marca uczestniczyłam w ciekawym spotkaniu autorskim mojego kolegi, poety Huberta Horbowskiego. W miejscu mi szczególnie bliskim, albowiem tam właśnie miałam swój pierwszy wieczór poetycki. A mianowicie w Osiedlowym Domu Kultury w Jeleniej Górze promowałam swoją drugą książkę poetycką: "Między słowem a dotykiem". W latach dziewięćdziesiątych, jako pierwsza poetka i nauczycielka zaistniałam w tym mieście. Książkę wydał mi Wojewódzki Ośrodek Metodyczny w Jeleniej Górze i Karkonoskie Towarzystwo Naukowe. To miało bardzo duże znaczenie wówczas. Zaś konsultantem wydawniczym był prof. Jan Trzynaldowski. O wydarzeniu tym pisano nie tylko w lokalnej prasie. W książce też zamieściłam motto swojego autorstwa:

"Czym jest słowo wobec czasu
który pokrywa kurzem
jego wysublimowane kształty?
Może to tylko złudzenie i pułapka
na drodze człowieka?"

Motto to po dziś dzień jest mi bliskie i znajduje odzwierciedlenie w mojej twórczości.